czwartek, 9 października 2014

Recenzja horroru "OBECNOŚĆ"








Na początek horror ‘’ Obecność’’. Na pewno większość z Was widziała ten film. Ja nawet kilka razy! Powiem tak. Obejrzałam w życiu wiele horrorów, ale ten był wyjątkowy.  Przed i po premierze w kinach, było o nim głośno.  Pewnego dnia postanowiłam go obejrzeć- bo byłam strasznie ciekawa co wzbudziło w ludziach taką falę zainteresowania. Tak jak mówiłam obejrzałam wiele horrorów i każdy z nich wydawał mi się podobny, prosty ( choć bywały wyjątki), ale ten był inny. Oryginalny. Szczególnie zaciekawił mnie początek ,w którym małżeństwo demonologów opowiadało na uniwersytecie o swoich zmaganiach z ‘’opętaną ‘’ lalką. Kiedy myślałam, że cały film, będzie opierał się właśnie na historii związanej z ów lalką w pewnym momencie pojawił się napis ‘’ Od 1960 roku Ed i Loraine Warren uchodzą za najsłynniejszych badaczy zjawisk paranormalnych […] Jedna z tysięcy ich spraw jest tak upiorna, że ujawnili ją dopiero teraz. FILM OPARTY NA FAKTACH”. – Kiedy to przeczytałam, przyznam, że zaczęłam się mocno bać, ale to spowodowało tylko, że byłam bardziej głodna dalszej części. I tu następne zaskoczenie. Film, zaczął się od zupełnie nowej historii Głównymi bohaterami była rodzina – mama, tata i dzieci- co uwielbiam w horrorach.

Trudno mi wybrać ulubiony moment, bo cały film obfitował w takie chwile.

Nie brakowało napięcia, strasznych scen czy też motywu miłości rodzicielskiej.

Moją ulubiona postacią filmu była Loraine- demonolog, która okazała się ciepła osobą, która za wszelką cenę wraz ze swoim mężem chciała pomóc nękanej przez demona rodzinie, ryzykując swoje życie.

Strasznie podobało mi się zakończenie. Nie było co prawda typowe, czyli kończące się śmiercią bohaterów, była to chwila uwolnienia niewinnej rodziny od sił nadprzyrodzonych.  Czyli tak zwany ‘happy end’.

Do sedna. Film wzruszający, pełen ciekawych, strasznych scen, oparty na faktach, co było dodatkowym smaczkiem. Bohaterowie NAPRAWDĘ z górnej półki. Oglądając przeszyły mnie wszystkie możliwe emocje, a to nie lada wyczyn! Czułam się jakbym przeżywała to razem  z bohaterami! Moim zdaniem najlepszy i najoryginalniejszy horror jaki kiedykolwiek widziałam.

Moja ocena? Oczywiście nie mogę dać nic innego niż 10/10! Tych co jeszcze tego nie widzieli serdecznie zachęcam do obejrzenia! A Tych, którzy już to oglądali zapraszam do podzielenia się swoja opinią i oceną . ;) , KaEs

środa, 8 października 2014

Przywitanie

Witam. Długo zastanawiałam się czy nie założyć  bloga, w którym głównym motywem są recenzje książek, filmów, piosenek itp.
I Bum ! Stało się! Założyłam. Nie wiem czy to mi wyjdzie, ale chciałabym podzielić się swoimi opiniami na jakiś temat i również usłyszeć Wasze zdanie. Nie ukrywam, że jestem "świeżą" blogerką, bo nigdy przedtem tego nie robiłam. Może to okazać się totalną klapą, może się do tego nie nadaję. Może się okazać również, że spodoba Wam się to co robię. No nic! Pożyjemy, zobaczymy. Nie dowiem się tego, jeśli nie spróbuję. Tak więc jestem otwarta na Wasze sugestie dotyczące bloga, a także liczę na małe wskazówki. Pozdrawiam, KaEs ;) ♥♥♥